• <

Port Rotterdam odczuwa wpływ koronawirusa na swoje przeładunki

Strona główna Porty, logistyka Port Rotterdam odczuwa wpływ koronawirusa na swoje przeładunki

Partnerzy portalu

Port Rotterdam odczuwa wpływ koronawirusa na swoje przeładunki - GospodarkaMorska.pl

Holenderski port w Rotterdamie, największy port morski w Europie, odnotował 9,1% spadek przeładunków w pierwszej połowie 2020 roku, głównie z powodu ekonomicznych skutków pandemii COVID-19.

Całkowite przeładunki w I półroczu 2020 roku wyniosły 218,9 mln ton wobec 240,9 mln ton w analogicznym okresie rok wcześniej.

Globalne blokady doprowadziły do ​​zmniejszenia produkcji, konsumpcji i handlu. W efekcie w porcie przeładunek wielu rodzajów towarów był mniejszy. Ponadto nadal odczuwalne są pewne zmiany strukturalne, w szczególności spadek wykorzystania węgla do celów energetycznych oraz spadek handlu olejem opałowym między Europą a Azją. Nastąpiło również niewielkie zmniejszenie przepustowości kontenerów. Z drugiej strony w I półroczu wzrosły przeładunki LNG i biomasy.

- Holenderska gospodarka i port w Rotterdamie są uzależnione od rozwoju światowego handlu. Negatywne skutki ekonomiczne pandemii COVID-19 są odczuwalne na całym świecie. Dlatego nie powinno dziwić, że wolumeny przeładunków w ciągu ostatnich sześciu miesięcy były znacznie niższe niż w tym samym okresie ubiegłego roku - skomentował Allard Castelein, dyrektor zarządzający portu w Rotterdamie.

Pomimo przeszkód związanych z COVID-19, port w Rotterdamie pozostawał w 100 procentach sprawny w pierwszych sześciu miesiącach tego roku.

Ładunki masowe

Przeładunek towarów masowych wyniósł 30,8 mln ton, o 19 proc. mniej niż w pierwszej połowie 2019 roku. Spadek ilości był widoczny przede wszystkim w przypadku rudy żelaza i złomu.

Niska cena gazu oznaczała, że ​​do produkcji energii zużyto więcej gazu, a mniej węgla. Dodatkowo sprzyjające warunki pogodowe spowodowały, że nastąpił wzrost dostępnej energii wiatrowej, zmniejszając konieczność przestawiania się na elektrownie węglowe.

Nastąpił gwałtowny wzrost biomasy o 109% ze względu na ciągły wzrost współspalania w elektrowniach.

Ładunki płynne

Przeładunek płynnych towarów masowych wyniósł 99,8 mln ton. To o ok. 10 mln ton mniej niż w pierwszej połowie 2019 roku, czyli o ponad 9 proc. Płynne towary masowe stanowią 46% przepustowości w Rotterdamie.

Wolumeny produktów naftowych gwałtownie spadły (-22 procent). W przypadku ropy spadł on tylko nieznacznie (-4 proc.), a przerób LNG nieznacznie wzrósł (+2,6 proc.ceny gazu, przez co zachęcające do wykorzystywania LNG z Morza Północnego i Oceanu Atlantyckiego do produkcji energii w Europie.

Kontenery i drobnica

Przeładunek kontenerów spadł tylko o 3,3% w porównaniu z 2019 roku, czyli o 7% licząc w TEU. To o 2,5 miliona ton mniej ładunku.

Firmy transportowe zrezygnowały nawet z 20 procent wszystkich swoich usług w maju i czerwcu. Spadek przepustowości był jednak mniej wyraźny z powodu zwiększonych rozmiarów zawinięć statków zawijających do Rotterdamu. Liczba pustych kontenerów była znacznie niższa niż w tym samym okresie ubiegłego roku, ponieważ spadł import kontenerów z Azji, podczas gdy eksport wzrósł.

W pierwszej połowie 2020 roku przeładunki drobnicy spadły o 11 procent. Przeładunek RoRo był o 12 procent niższy. Większość spadku miała miejsce na początku drugiego kwartału, kiedy blokada obowiązywała w większości krajów Europy Zachodniej. Wolumeny ponownie wzrosły pod koniec kwartału.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.